Zaraz po zakończeniu w Estonii Mistrzostw Świata,
zawodnicy przystąpili do rywalizacji o medale Mistrzostw Europy.
Fantastyczną formę z Mistrzostw Świata potwierdził Karol Jabłoński, który wywalczył także
„złoto” w Mistrzostwach Europy. Bojerowcy MKŻ Mikołajki z tej
imprezy wrócą jednak bez medalu.
W Estonii zaraz po zakończeniu MŚ
żeglarze lodowi przystąpili do rywalizacji o prymat na starym
kontynencie. Ponownie wielką formą błysnął Karol Jabłoński,
który po zdobyciu „złota” w Mistrzostwach Świata, powtórzył
sukces w ME i zajął pierwsze miejsce. Srebrny medal wywalczył
Estończyk Vaiko Vooremaa, a brązowy medal stał się udziałem
Amerykanina Ronalda Sherry'ego.
Zawodnik Bazy Mrągowo po raz trzeci
raz z rzędu, i szósty w swojej karierze, wygrał ME.
Tym razem bez medal z Mistrzostw Europy
wrócą zawodnicy MKŻ Mikołajki. Najwyższe miejsce zajął Łukasz
Zakrzewski, który mistrzostwa ukończył na szóstym miejscu. Robert
Graczyk zajął jedenaste miejsce, a Tomasz Zakrzewski był
trzynasty.
Tekst: Eligiusz
Kamiński/www.sportowemikolajki.blogspot.com
Foto: Archiwum
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz