Na zakończonych
na Litwie Mistrzostwach Świata Juniorów w bojerach, zawodnik MKŻ Mikołajki
Konrad Żółtowski wywalczył brązowy medal.
Konrad tym samym powtórzył sukces sprzed roku, kiedy podczas MŚ
juniorów Estonii także zdobył brązowy medal. Kolejny „krążek”
zapewnił sobie przede wszystkim dzięki bardzo dobrym „lataniu”
drugiego dnia regat, kiedy trzykrotnie mijał linię mety jako drugi.
W ostatnim wyścigu był czwarty. Po pierwszym dniu mistrzostw Konrad
zajmował 12. miejsce.
- Otarłem się o srebro, ale napinacz żagla po bomie się
rozleciał i musiałem tek lecieć przez 1,5 kółka (w ostatnim
wyścigu) – relacjonował Konrad Żółtowski.
Pierwsze dwa miejsca zajęli zawodnicy z Estonii. Tytuł
mistrzowski trafił do fantastycznie radzącego sobie na Litwie
Kevina Grassa. Srebro zdobył Johannes Puusepp.W mistrzostwach wzięło
udział 23 juniorów z kilku krajów.
Równolegle na tym samym akwenie o medale mistrzostw świata
rywalizowali najmłodsi żeglarze lodowi w kategorii „Ice_Optimist”.
Tutaj także dominowali Estończycy, którzy zajęli pierwsze trzy
miejsca na podium: 1. Keith Luur, 2. Melvin Aasav, 3. Sten-Markus
Andresson.
Jedyny zawodnik MKŻ Mikołajki (aktualny mistrz Polski) Mateusz
Michalak mistrzostwa ukończył na dziesiątym miejscu. Najlepszy z
Polaków Filip Graczyk (SSW MOS Iława) zajął czwarte miejsce. W
tej kategorii na starcie stanęło czterdziestu siedmiu zawodników z
kilku krajów.
Wielu młodych zawodników nie radziło sobie z dość
wymagającymi warunkami, jakie panowały podczas mistrzostw.
Dochodziło do wielu uszkodzeń sprzętu, co przekładało się na
osiągnięte wyniki.
- Wiatr silny, a do tego tor szybki i bardzo nierówny z
wieloma naturalnymi hopkami, powodował częste odrywanie się płóz
od lodu, i w efekcie czego widzieliśmy dużo korkociągów na
baksztagach i dolnym znaku – relacjonował po pierwszym dniu
mistrzostw Robert Graczyk, zawodnik MKŻ Mikołajki. - Wielu
zawodników nie radziło sobie w takich ciężkich warunkach .Warunki
były bardzo wymagające. Estończycy jak na razie bezwzględnie
najszybsi w obu konkurencjach. Widocznie zbyt mało czasu poświęcamy
naszym juniorom. Mamy sporo do nadrobienia.
W najbliższy weekend zaplanowano kolejne regaty bojerowe, które
odbędą się najprawdopodobniej na jednym z mazurskich akwenów.
Seniorzy i „Ice-Optimist” rywalizować będą w Memoriale Henryka
Aniołkowskiego i Józefa Nowickiego, a juniorzy powalczą w
mistrzostwach Polski.
Tekst: Eligiusz Kamiński/www.sportowemikolajki.blogspot.com
Foto: www.ernestas.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz