W zakończonych w Toruniu Halowych Mistrzostwach Polski w Lekkiej
Atletyce Juniorów i Juniorów Młodszych wystartowała czwórka
zawodników UKS Atos Woźnice. Najlepiej podczas mistrzostw
zaprezentował się Przemysław Adamski, który zajął w biegu na 60
m doskonałe szóste miejsce.
Przemkowi do medalu MP w biegu na 60 m w kategorii juniorów
zabrakło 0,05 s. Zawodnik UKS Atos przebiegł ten dystans w czasie
7,00s i zajął w finale A szóste miejsce. Przy okazji po raz trzeci
w tym sezonie ustanowił swój nowy rekord życiowy. Zwyciężył
aktualnie najszybszy na tym dystansie w tej kategorii wiekowej Kacper
Więcław (MLKS Sokół Lublin) – 6,89 s (nowy rekord sezonu).
Aktualny rezultat Przemka daje mu siódme miejsce w tym sezonie w
kategorii U-20. Przy tegorocznej formie, jaką prezentuje Przemek,
kwestią czasu jest przebiegnięcie sprintu w hali poniżej siedmiu
sekund.
Pozostali zawodnicy UKS Atos Woźnice zajęli dalsze miejsca w
swoich konkurencjach, ale dwójka z nich ustanowiła nowe rekordy
życiowe. Chodzi o siostry Tercjak, które pobiegły na dystansie
1000 m w kategorii juniorek młodszych.
Zosia zajęła 13. miejsce z czasem 3.09.54 (poprawiła swój
rekord o 4 sekundy). Z kolei Gosia zajęła 21. miejsce z czasem
3.20.36.
Ostatni z zawodników UKS Atos Woźnice, Mateusz Plona w kategorii
juniorów młodszych zajął 22. miejsce z czasem 7.50 s.
- Start w Toruniu uważam za bardzo dobry. Stawka w finałowym
biegu na 60 metrów była bardzo wyrównana. Cieszę się, że
Przemek jest aktualnie w ścisłej czołówce sprinterów w kraju
– podsumowuje udział swoich zawodników w mistrzostwach Wojciech
Brodowski, trener UKS Atos Woźnice. - Zosia i Małgosia
ustanowiły rekordy życiowe, ale szkoda, że wcześniej zmagały się
z chorobą, która jeszcze pozostawiła po sobie ślady, zwłaszcza u
Gosi. Gdyby nie wcześniejsze kłopoty zdrowotne, obie pobiegłyby o
kilka sekund szybciej.
Tekst: Eligiusz Kamiński/www.sportowemikolajki.blogspot.com
Foto: UKS Atos Woźnice
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz