Oprócz bieżących informacji na temat wydarzeń sportowych, co jakiś czas będziemy prezentować artykuły na temat wydarzeń sportowych, które ukazały się kilka bądź kilkanaście lat temu na łamach mediów regionalnych.
„Magazyn Mikołajski”
25.04.1994 r.
Mikołajski klub „Samuraj” zdobył sobie prawo startu w Mistrzostwach Polski organizowanych w Warszawie w czerwcu 1994 r. Prawo to nasi zawodnicy wywalczyli w eliminacjach do Mistrzostw Polski, które odbyły się w Garwolinie, zdobywając pierwsze miejsce wśród 16 klubów z całej Polski. Na 126 osób startujących wywalczyli:
chłopcy: kategoria do 57 kg.
Marek Bubienko – pierwsze miejsce
Daniel Włodarczyk – czwarte miejsce
kategoria do 45 kg
Artur Bubienko – pierwsze miejsce
Łukasz Kłusek – drugie miejsce
Adrian Rejterada – trzecie miejsce
kategoria do 40 kg
Mateusz Piasecki – drugie miejsce
Marcin Jankowski – trzecie miejsce
kategoria do 35 kg
Daniel Gołębiewski – jedenaste miejsce
Maciej Podmasko – dwunaste miejsce
dziewczęta: kategoria powyżej 50 kg
Izabela Tarnowska – trzecie miejsce
kategoria do 50 kg
Ramona Snarska – pierwsze miejsce
Adrianna Zięba – drugie miejsce
Julita Gołębiewska – trzecie miejsce
kategoria do 35 kg
Joanna Kowalczyk - pierwsze miejsce
Monika Parzych – drugie miejsce
Aleksandra Poluszyńska – trzecie miejsce
Ośrodek Sztuk i Sportów „Samuraj” jest organizacją społeczną, powstałą na początku 1992 roku, na bazie dziecięcej sekcji Jiu-Jitsu. Zrzeszony jest w Polskim Związku Budo i International Budo Federation.
Celem „Ośrodka” jest rozwój i popularyzacja szlachetnej sztuki samoobrony, jaka jest jiu-jitsu i sporty pokrewne. Są to nie tylko ćwiczenia fizyczne, ale również praca nad charakterem, moralnością i samodyscypliną.
Największe do tej pory osiągnięcia sportowców z „Ośrodka” to wyniki z Mistrzostw Polski
z 92 r.:
Włodarczyk (57) – drugie miejsce
Rybacki (63) – pierwsze miejsce
Terlik (57) – trzecie miejsce
Bubienko (57) – trzecie miejsce
Parzych (63) – drugie miejsce
Dmoch (74) – trzecie miejsce
W Mistrzostwach Świata w 1992 r. M. Rybacki był czwarty.
Życzymy zawodnikom „Samuraja wielu sukcesów w nadchodzących Mistrzostwach Polski i obiecujemy powiadomić o nich Czytelników „MM”.
Kamila Kołakowska |
„Magazyn Mikołajski” - 9.05.1994 r.
„... kiedyś byłam niejadkiem”
W tym numerze ukazał się wywiad z Kamilą Kołakowską, która w kategorii do 40 kilogramów okazała się najlepsza w eliminacjach do Mistrzostw Polski w jiu-jitsu. Kamila reprezentowała barwy klubu „Samuraj” Mikołajki podczas eliminacji do MP w Garwolinie. Jak się okazało, wśród prezentacji osiągnięć klubu „Samuraj” pominięte zostało nazwisko i wynik najlepszej w eliminacjach do Mistrzostw Polski w kategorii do 40 kg Kamili Kołakowskiej (tekst powyżej).
- Jak się dowiedzieliśmy zwykły chochlik drukarski doprowadził naszą czołową zawodniczkę do utraty wiary w sprawiedliwą ocenę jej osiągnięć – napisała wówczas redakcja „Magazynu Mikołajskiego”. - Odwiedziliśmy Kamilę z przeprosinami i poprosiliśmy ją o wywiad.
„MM”: Opowiedz nam eliminacjach w Garwolinie. Czy ciężko było wywalczyć prawo udziału w Mistrzostwach Polski?
Kamila: Przed zawodami miałam ogromną tremę. Nie wiedziałam ile będzie zawodniczek i z kim będę walczyła. Na zawodach okazało się, że zawodniczek w mojej grupie jest niedużo. Miałam stoczyć walkę z Julitą i Adrianną. Trenujemy razem i znam ich możliwości. Od Julity jestem trochę lepsza. Nie wiedziałam jak mi pójdzie z Adą. Na treningach raz wygrywa ona innym razem ja. Nasz siły są raczej wyrównane. Miałam szczęście – udało mi się – wygrałam.
MM: Uważamy, że możesz zdobyć mistrzostwo. Jak oceniasz swoje siły?
Kamila: Trenuję dużo, nawet trzy razy dziennie. Zaczynam już od siódmej rano treningiem siłowo-sprawnościowym. Po południu trenuję walki. Nie wiem jakie będą moje przeciwniczki, dlatego nie oszczędzam się na zajęciach. Mimo lekkiej tremy jestem dobrej myśli.
MM: Wschodnie sposoby walki uczą nie tylko samoobrony. Kształtują charakter człowieka i styl jego życia. Jaki wpływ na Ciebie ma ten sport?
Kamila: To prawda, z natury jestem leniuchem (a raczej byłam). Dzięki jiu-jitsu nauczyłam się mobilizować do „mojej pracy”, jestem zdyscyplinowana. Poza tym jest mi dużo łatwiej na lekcjach WF-u. Lepiej biegam, jestem bardziej elastyczna, dzięki elementom akrobatyki w tym sporcie pomaga mi on również w nauce tańca.
Mama Kamili (dodaje): Kiedyś była niejadkiem. Od kiedy zaczęła trenować ogromnie poprawił się jej apetyt. Wcześniej trudno jej było wstawać do szkoły, teraz wstaje jak skowronek przed siódmą na trening.
Kamila: Uważam, że warto trenować. Mam z tego same korzyści. W przyszłości nie będę się bała chodzić po ulicach. To naprawdę wielka frajda. A poza tym biorąc udział w zawodach trochę podróżuję.
MM: Dziękujemy za rozmowę i życzymy złotego medalu na Mistrzostwach Polski.
Kamila: Dziękuję. Trzymajcie kciuki!
W imieniu MM wywiad przeprowadził Jerzy Żebrowski
„Magazyn Mikołajski” - 09.05.1994 r.
„Turniej piłkarski”
Dziesiąta edycja ogólnopolskiego Turnieju 'Piłkarska Kadra Czeka” odbyła się w dniu 20.04 na stadionie miejskim w Mikołajkach. Startowały zespoły szkół podstawowych naszej gminy. Zwycięzcą turnieju został zespół SP w Mikołajkach. Drugie miejsce zajęła drużyna SP w Woźnicach, a na trzecim miejscu uplasowała się drużyna SP w Olszewie.
Organizatorami turnieju były LZS i MGOK Mikołajki. Zwycięska drużyna wzięła udział w turnieju w Kruklankach, w eliminacjach rejonowych, na których zajęła trzecie miejsce. Mikołajska drużyna grała w składzie: P. Kozyrski, M. Stawski, A. Jerzyło, J. Kuczyński, M. Gnatkowski, P. Stankiewicz, W. Grabowski, D. Chludziński, T. Kuzyk, T. Wysocki, A. Falęcik, P. Zawalich, R. Klimowicz, M. Jarząbek. Trenerem zespołu był pan W. Kaczmarczyk.
Organizatorzy turnieju mikołajskiego dziękują sędziom za dużą pomoc.
B.K.
Fot. Magazyn Mikołajski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz